Facebook Twitter Gplus Flickr Pinterest E-mail RSS
Home Articles posted by LEH (Page 6)
formats

Boski plan

Published on 4 listopada 2013, by in Odgrzany kotlet.

Zaczyna się nowy tydzień – nerwy, obawy, obowiązki i wyzwania. Dla przypomnienia rysunek z zeszłego roku- życzę wyluzowania w nadchodzącym tygodniu ! Reszta prac w dziale RYSUJĘ BO LUBIĘ ! Pozdrawiam LEH

Share Button
formats

Helloween

Popkulturalna inwazja trwa. Czy to dobrze, czy źle- zostawiam subiektywnym ocenom każdego z nas.  Żeby jednak nie tworzyć elaboratów na temat wyższości kotleta z ziemniakami i surówką nad hamburgerami, daję wam luźny rysunek bez większych podtekstów. Skorzystajmy więc z dobrodziejstw cywilizacji. Panowie dziś jest ten dzień, w którym żadna żona, kochanka, dziewczyna, konkubina (…)nie powinna

(More)…

Share Button
formats

Zespół Touretta – pomoc Mariuszowi

Published on 18 października 2013, by in Kampanie.

Dziś będzie krótko i choć z humorystycznym zacięciem to o całkiem poważnej sprawie. Jak już pisałem w jednym z postów satyra to nie tylko sposób na „robienie sobie jaj”, to również, a może przede wszystkim sposób na łagodzenie wizerunku, sposób na zmniejszanie dystansu między publikującym a odbiorcą, to również sposób na ocieplenie formy jakiegoś z

(More)…

Share Button
formats

Głos Zabrza

Media przyzwyczajają nas do pewnego poziomu przekazywania informacji. Błędy stylistyczne, gramatyczne, niechlujstwo językowe na każdym poziomie. Skoro z taką ignorancją traktują język Polski, sprowadzając czytelnika do swojego poziomu, to jaką pewność mamy w tym, że merytorycznie jest wszystko w porządku? I czasami, zamiast odpowiadać na wszystkie pytania, lepiej je zadać i jedynie wzbudzić ciekawość. Czy

(More)…

Share Button
formats

Ogrzewanie pomieszczeń

Robi się coraz chłodniej, liście spadają z drzew, pomieszczenia zaczynają się wychładzać. A przecież czymś grzać się trzeba-każdy sposób jest dobry jeśli jest skuteczny. Rysunek jest żartobliwym ujęciem tematu, w którym satyryczne podłoże ma działanie wirala. Sponsorem dzisiejszego wydania jest firma WOBIS.pl , dystrybutor urządzeń MASTER – profesjonalnych rozwiązań grzewczych dla przemysłu. Informacje o produktach

(More)…

Share Button
formats

Śląsk dla opornych

    Choć przede wszystkim jestem człowiekiem, to jednak głębokie zakorzenienie w szeroko pojętej Śląskiej kulturze, pozwala mi mówić, że jestem Ślązakiem. I czy brzmi to dumnie czy nie, to już temat na inną dyskusję, której może nie być końca. Nie zmienia to jednak faktu, że urodziłem się w tym dziwnym tyglu kulturowym, w miejscu do

(More)…

Share Button
formats

Polonez Chopina i karykatury

Nadszedł czas na aktualizację lekko zaniedbanych działów. Mam tu na myśli  KARYKATURY  i ILUSTRACJE. W dziale „ilustracje” pojawia się jeszcze jedna grafika o Chopinie i jego polonezie. Strona została uzupełniona w dział KARYKATURY- długo się zastanawiałem czy w ogóle wrzucać go na tę stronę, gdyż prac nie jest za dużo i raczej nie będą często

(More)…

Share Button
formats

Media społecznościowe – dwie strony barykady

Dlaczego Facebook nie zdecydował się na umieszczenie w swojej aplikacji przycisku – „Nie lubię tego”? Być może jedną z przyczyn jest to, że zdając sobie sprawę z naturalnych ludzkich skłonności do krytykowania innych, taki przycisk byłby nadużywany, siejąc wirusowo „nielubienie” dużo mocniej i chętniej niż ów najbardziej znany symbol Facebooka – „Lubię to”! Nie zmienia

(More)…

Share Button
formats

Gwiezdne Wojny- nieznany epizod.

Published on 3 września 2013, by in Nowości rysunkowe.

Dziś luźna i szybka ilustracja słownych skojarzeń, bez większej treści i podtekstów. Wszystko przez pewien wymyślony artykuł, który swego czasu rozbawił mnie do łez (link do artykułu TUTAJ>>) Reszta ilustracji jak zwykle w dziale RYSUJĘ BO LUBIĘ

Share Button
formats

Przepowiednia Pani Heli

Żeby dowiedzieć się czegoś o sąsiadach Pani Hela otwierała okno i opierając swoje lekko przysadziste ciało śledziła ruch panujący w zasięgu jej wzroku. Czasami horyzont obserwacji był poszerzony przez opinię innych pań  o podobnych zainteresowaniach, które w swych fartuchowych wdziankach zwisały z odrapanych okien albo siedząc na ławce przed blokiem wymieniały się opiniami na temat

(More)…

Share Button
formats

Niech żyje skromność

Skromność i umiarkowanie z plaż przenosi się na ulice, do autobusów i tramwajów . Nic to że, koszulki bez rękawów są prosto od Yves Saint Laurent, zarośnięte pachy z fryzurami zaczerpniętymi z najmodniejszych katalogów stylizacji włosów,  firmowe klapki z oryginalnie przetartymi skarpetkami, perfumy o ostrym zapachu Body Naturel. Ile na mieście w upalne dni skromności,

(More)…

Share Button
formats

Ucho Van Gogha

Język satyry to nie tylko prześmiewanie i uwypuklanie wad, ośmieszanie i piętnowanie  ukazywanych w niej zjawisk, obyczajów, polityki, stosunków społecznych. Podążając za mistrzami gatunku słownego, począwszy od Horacego , przez Krasickiego i klasykach współczesnych kończąc ,satyra to również sposób na przedstawienie, niejednokrotnie ciężkiego tematu w lekki, ale dający do myślenia sposób. Oprócz słowa pisanego ,

(More)…

Share Button
formats

Pierwsza randka

Published on 12 czerwca 2013, by in Nowości rysunkowe.

Jak pamiętacie swoją pierwszą randkę? Drżenie rąk, niepewność sytuacji, lęk odrzucenia?? Czy może odwrotnie? Może przekraczaliście granice konwenansu i obyczajowości? Może pierwsza randka była celem samym w sobie- jednocześnie zaczynając i kończąc znajomość. Oto jedna z sytuacji, jedno z wyjść i rozwiązań, z dużą dawką obleśności i podtekstu. Tak to moje poczucie humoru 🙂 Rysunki

(More)…

Share Button
formats

Sposób jak każdy inny

Published on 11 czerwca 2013, by in Aktualności.

Czy w przerysowywaniu świata w tak karykaturalny sposób istnieje jakaś metoda na lepsze funkcjonowanie i odnajdywanie się w meandrach dziwności naszego padołu. Odpowiem z całą stanowczością, że TAK. Rysunek satyryczny to nie tylko sposób na „robienie sobie jaj”, to również, a może przede wszystkim sposób na łagodzenie wizerunku, sposób na zmniejszanie dystansu między publikującym a

(More)…

Share Button
formats

Chopin

Published on 10 czerwca 2013, by in Obnażenia.

Moje przywiązanie do Chopina ma dość traumatyczne podłoże. Dziecięciem będąc byłem katowany konkursami Chopinowskimi powtarzanymi w telewizorze przy byle okazji, dźwięki melodii wydobywających się z telewizora zawsze kojarzone były z wierzbami i jesiennym ponurym klimatem i niedomaganiem na zdrowiu omawianego bohatera. Pomny wszystkich swoich traumatycznych doświadczeń

Share Button