Dziś nie sposób o tym nie mówić, nie sposób włączyć jakiegokolwiek medium, żeby ktoś nie komentował, nie wypowiadał się, nie zdawał relacji na żywo…. Taki czas, trudny i niepokojący, rodzący obawy i lęki, dający do myślenia o przyszłości swojej, Polski, Europy , a może nawet świata. No cóż, jeszcze nie ma możliwości przeprowadzenia się np. na Marsa, więc dokonując swojej egzystencji każdego dnia, podjąłem się skomentowania tej rzeczywistości od nieco innej strony- tej zabawniejszej. Na tym mniej więcej satyra polega 🙂 jak ktoś nie wie na czym to zachęcam do wzbogacenia wiedzy w temacie. Rysunek w „szybszej” technice niż zazwyczaj- ale jest – to jest ważne 🙂 Pozdrawiam Leh – Zachęcam do polubienia mojego profilu na FACEBOOKU https://www.facebook.com/LEH.SATYRYCZNIE