Idzie nowe, a za nim delikatnie kroczy stare, w lekkiej aurze wspomnień, nauki na przyszłość, ludzi którzy odeszli, których znaliśmy bezpośrednio- tych najbliższych, ale i artystów znanych w ten nieco inny, bardziej duchowy sposób, tych którzy mieli wpływ na nasze życie, zupełnie nieświadomi pełnionej roli. Idzie nowe, z nowymi nadziejami , budujące i silne w swych postanowieniach, ale również słabe i drżące, bo spaczone wyrwanymi z kontekstu sytuacjami z przeszłości. Idzie nowe, ale zawsze w towarzystwie, towarzystwie wspomnień, zaległych spraw i niewykorzystanych możliwości. Idzie – niech idzie, niech przynosi wszystko co dla nas najlepsze, niech nowe powieje świeżością i radością z domieszką uśmiechu i refleksji. Niech idzie…. Wszystkiego najlepszego w roku 2016
A poniżej, kilka , zupełnie nie związanych ze sobą ale zaległych rysunków. Zapraszam do śledzenia profilu na Facebooku – www.facebook.com/LEH.SATYRYCZNIE/