Nie wiem, a może wiem dlaczego- tak chyba wiem. Ilość wszechobecnej politycznej śmieszności przekracza wszelkie możliwe granice. Mam wrażenie, że politycy każdej maści robią sobie z nas jaja. Tyle obietnic, tyle marzeń i wizji a z drugiej strony tyle afer i politycznej prostytucji, że ołówek sam grzeje mi się w rękach. Mogę rysować i rysować,

Stanowisko w sprawie uchodźców
Czy jestem zdziwiony? Szczerze mówiąc nie wiem co o tym sądzić, z resztą co moje sądzenie zmieni- w zasadzie nic, mogę się jednak zastanawiać dlaczego, znawcy wszystkiego, mający jedynie słuszne zdanie na każdy temat, nie wypowiadają nawet jednego zdania na temat zjawiska, które za chwilę będzie dotyczyć ich bardziej niż in vitro, problem dzieci nienarodzonych,

Spodnie Prezydenta
Były już marynarki z łatami na rękawach, stworzone ze względów praktycznych, dziś stanowią pewien klasyk mody casual. Może warto, wyprzedzając nieco bieg historii, wprowadzić nowe rozwiązania, wyprzedzić modę w kwestii łat na kolanach w spodniach garniturowych. Patrząc na rozwój wypadków, wyniki sondaży, taki zabieg może nomen omen dźwignąć z kolan przemysł odzieżowy i utrwalić standardy

Hejter
Tydzień bez internetu, tydzień urlopu z gwarancją braku wi-fi i głowa zaczyna odpoczywać. Nie czytamy wiadomości, nie jesteśmy na bieżąco, nie ma PO, nie ma PiS, bo oczywiście wybierając się na urlop najlepiej wybrać się tam gdzie słowa nie możemy zrozumieć w języku miejscowych. Niestety jednak, wracamy. Chcąc nie chcąc, w pracy , w domu,

Weekend- czyli lekarstwo na dobre samopoczucie
A ty co zrobisz tym razem, w ten czy następny weekend? Wyjedziesz w góry na rower, na spacer, pójdziesz do lasu odetchnąć świeżym powietrzem, pobiegasz , popatrzysz na przyrodę, wciągniesz w nozdrza zapach kwitnących przy drodze kwiatów? A może nie, może będziesz udawał, że siedzenie przed telewizorem to też życie? Może poddasz się przepełniającej kolorowy

Ortografia ma znaczenie
Nie mam czego wyjaśniać i o czym pisać. Nie chodzi tu o niemoc twórczą, ale o zwykłą niechęć do wypowiedzi słowem pisanym. Im więcej czytam mądrych zdań po wyborach prezydenckich, im więcej ich przed wyborami parlamentarnymi, tym bardziej nie chce mi mówić, pisać i zabierać głos w sprawach istotnych. Ale z racji tego, że jednak

Filozofia po kolarsku
Choć na ilustracji widzimy kolarza po przejściach, dialog który ma miejsce między starszym a młodszym pokoleniem można przerobić na potrzeby każdej sytuacji. Takie czasy, zilustrowane jedynie na przykładzie, że dziś chcemy wszystkiego szybciej, więcej i bez wysiłku. Gdzieś po drodze naszego życia wmówiono nam, że nie tylko szacunek ale i rzeczy materialne możemy mieć szybko

Debata prezydencka
Szczerze mówiąc to komentarz jest zbędny. Nie wiem jak reagujecie na jakiekolwiek wiadomości o zbliżających się wyborach prezydenckich, czy też kolejnej debacie, czy też kolejnych doniesieniach o kłamstwach jednego czy drugiego kandydata. Ja już tak bardzo nie mogę , że aż narysowałem coś na ten temat. Oczywiście w zależności od tego kiedy to czytasz, debata

To be or not to be
Najpierw jest tak: wszyscy klaskają, witają kwiatami, cieszą się na przejazd wojsk, dekorują czołgi. Przy medialnym szumie i nakręcaniu zwaśnionych stron rośnie morale i chęć do walki. Powołani do służby z lekką obawą ale i z ciekawością idą postrzelać, przeżyć przygodę, bo to nowe znajomości, umiejętności, trochę błota i lekki powrót do dzieciństwa i nieudolnych

Karykatur ciąg dalszy
Tym razem z okazji- bez żadnej okazji. Choć w zasadzie to na urodziny. Wstałem, pomyślałem i narysowałem na fali zaangażowania w odkrywanie nowych możliwości i pokładów drzemiącej we mnie energii. Mniejsza o szczegóły, ważne że zmutowany portret pewnego fotograficznego pasjonata mógł ujrzeć światło dzienne na szerokich wodach internetu. Pozdrowienia LEH. P.S. Zapraszam do skromnej galerii

Karykaturka jak ciepła bułeczka
Karykatur nie rysowałem już lata całe. Oczywiście w historii świata, taki czas kompletnie nie ma znaczenia, dla mnie natomiast to cała wieczność. A czas ów onieśmiela rękę, myśli i skupienie nad rysunkiem wędrują w inne strony, wydłużając czas poświęcony na stworzenie takiej pracy. Ale tak już bywa z rzeczami, które niechcący trochę się zaniedbuje. Teraz

Peace for all
Nie ukrywam, że po ataku na paryską redakcję pisma satyrycznego „Charlie Hebdo” boję się rysować kogokolwiek w turbanie. Przy stawianiu pierwszej kreski, przy choćby pomyśle na rysunek z udziałem islamskich ekstremistów już zaczynam się nerwowo rozglądać, czy gdzieś, ktoś nie czyha już na moje życie, że śmiałem podnieść ołówek, że śmiałem pomyśleć, wypowiedzieć się. Więc

Po prostu już nie mogę
Rzadko zabieram głos w takich sprawach tak oficjalnie i publicznie, ale już mi się przelała czara goryczy i też musiałem coś w tej sprawie dodać, choć odrobinę – na miarę swoich możliwości. Nie będę pisał za dużo bo przelano już na papier miliony słów w tej sprawie, więc dodam tylko od siebie, że : szlak

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Rowerowego Roku
Dziś po prostu życzenia- wszystkim ludziom dobrej woli, tym których znam i tym nieznajomym- szczęścia i radości, zdrowia i dużo optymizmu połączonego z mocna dawką dystansu do samego siebie. Odnalezienia spokoju w tym dziwnym zagonionym czasie, który jest najlepszym przykładem na to, że człowiek jest w stanie zrobić wszystko by tylko móc odpocząć 🙂 –